"Nec temere, nec timide" – Bez zuchwałości, ale i bez lęku.
 
Szanowni Państwo!
 
Od wielu, wielu lat zajmuję się zawodowo prawem podatkowym. Moja praca – doradcy podatkowego, pozwala mi nie tylko toczyć teoretyczne rozważania o podatkach, ale też i zbierać doświadczenia. Spotykam więc przedsiębiorców, pracowników aparatu skarbowego, prawników zajmujących się podatkami, innych doradców podatkowych, księgowe i księgowych a także zwyczajnych obywateli.
Pośród wielu sfer życia, problemów bliższych lub dalszych, łączy nas wszystkich wielka, tajemnicza, nieogarnięta, nielogiczna ale groźna: sfera podatków. 
Za sprawą moich klientów poznaję okoliczności ich pracy i życia, niekiedy bardzo intymne. Okoliczności te związane są z podatkami. Niekiedy tylko wskazuję jak należy obliczyć podatki, najczęściej jednak muszę określić sposoby opodatkowania zdarzeń i zjawisk, wykryć zagrożenia i rozstrzygnąć wątpliwości. W imieniu klientów występuję w urzędach skarbowych i urzędach kontroli skarbowej a także w toku egzekucji administracyjnej. Sprawy są i proste i skomplikowane. Bardzo często kieruję sprawy do sądów administracyjnych. 
W ciągu tych wielu, wielu lat działałem przed tak wielką ilością urzędników i w tak wielu sprawach występowałem w sądach, że czując to brzemię odpowiedzialności i doświadczenia postanowiłem podzielić się z obywatelami moimi uwagami i niekiedy wiedzą, niekiedy komentarzami a niekiedy wewnętrznymi emocjami związanymi z podatkami, rolą i charakterem urzędów i urzędników, sposobem oceny przez sądy.
Pisząc moje komentarze kieruję się łacińską sentencją, będącą mottem: "Nec temere, nec timide".
 
Tych, którzy zechcą dodać coś od siebie proszę o uwagi wyłącznie drogą elektroniczną na adres: tdp@tdp.pl
 
Dariusz Knoff – doradca podatkowy
 

Dzień Wolności Podatkowej

Wreszcie nastał czas wolności podatkowej. Dzisiaj pracuję wyłącznie dla siebie. Cały mój zarobek będzie mój a nie będzie opodatkowany podatkiem dochodowym.

 Wreszcie nastał czas wolności podatkowej. Dzisiaj pracuję wyłącznie dla siebie. Cały mój zarobek będzie mój a nie będzie opodatkowany podatkiem dochodowym.

Państwo nakłada i ściąga podatki, z każdego, bez wyjątku. Czyli od dzisiaj Państwo nie interesuje się moimi zarobkami!!! Niestety to utopia. Dzień Wolności Podatkowej jest tylko, i niestety tylko, symbolem. Podatek dochodowy jest podatkiem obliczanym w Polsce za jeden rok kalendarzowy. Inne państwa wybrały inne okresy rozliczeniowe w podatku dochodowym. W Polsce osoby fizyczne wyboru nie mają. Ponieważ podatek jest obliczany za cały rok to do końca roku moje dochody będą stanowiły podstawę do obliczenia podatku dochodowego. Podobnie sprawa ma się ze stawkami podatku dochodowego.

Idea ogłoszenia Dnia Wolności Podatkowej narodziła się w USA. Od roku 1900 oblicza się tam dzień, od którego proporcjonalnie do obciążenia podatkiem, dochody teoretycznie już są wolne od podatku. W Polsce – Centrum im. Adam Smitha oblicza dzień wolności podatkowej od roku 1994. Niezwykle ciekawą lekturę i porównanie proporcji obciążeń podatkiem dochodowym stanowi porównanie daty, w różnych latach, w której przypadał dzień wolności podatkowej. Każdy powinien te porównania znać, i pamiętać o nich w dniu wyborów parlamentarnych.

Popatrzcie sami na porównanie USA i Polski. Pamiętajcie, USA, to kraj, gdzie uchylanie się od opodatkowania karane jest więzieniem: 

 

rok

USA

Polska

1900

22 stycznia

b.d.

1910

19 stycznia

b.d.

1920

13 lutego

b.d.

1930

12 lutego

b.d.

1940

7 marca

b.d.

1950

31 marca

b.d.

1960

11 kwietnia

b.d.

1970

19 kwietnia

b.d.

1980

21 kwietnia

b.d.

1990

21 kwietnia

b.d.

2000

3 maja

16 czerwca

2001

30 kwietnia

18 czerwca

2002

19 kwietnia

24 czerwca

2003

16 kwietnia

28 czerwca

2004

17 kwietnia

24 czerwca

2005

23 kwietnia

23 czerwca

2006

26 kwietnia

24 czerwca

2007

27 kwietnia

16 czerwca

2008

21 kwietnia

14 czerwca

2009

13 kwietnia

14 czerwca

2010

9 kwietnia

23 czerwca

2011

12 kwietnia

7 lipca

2012

17 kwietnia

21 czerwca

2013

18 kwietnia

22 czerwca

 

 

Member Login